Simonides:
Któż w pełni rozumu pochwali
mieszkańca Lidos, Kleobulosa,
który płytę nagrobną uznał za równie trwałą
jak woda wiecznie płynąca,
jak kwiatów powroty na wiosnę,
jak światło słońca i złotego księżyca, jak odmęty wzburzonego morza?
Wszakże wszystkie rzeczy stworzone są niczym wobec potęgi
bogów, kamień nawet śmiertelne potrafią rozbić ręce.
Tylko głupiec może tak sądzić.
Pamnia przekazała nam w Pamiętnikach taką oto zagadkę Kleobulosa:
Jeden ojciec dwunastu ma synów, a z nich każdy córek ma trzydzieści, różniących się wyglądem. Jedne są białe, a drugie są czarne, lecz choć nieśmiertelne, wszystkie skończyć się muszą.
Pouczał, że gdy ktoś wychodzi z domu, powinien pomyśleć, co zamierza uczynić, a kiedy wraca, niech pomyśli, co uczynił.
Doradzał ciało starannie ćwiczyć. A także chętniej słuchać niż mówić, raczej lubić niż nie lubić się uczyć. Posługiwać się językiem, aby mówić dobrze. Mieć cnotę za swoją towarzyszkę, a zło za wroga. Unikać wyrządzania ludziom krzywd. Nie stosować nigdy przemocy.
Gdy cieszysz się powodzeniem, nie wynoś się nad innych, w biedzie nie upadaj na duchu. Przeciwności losu naucz się dzielnie znosić.
Kleobulos zakończył życie jako starzec siedemdziesięcioletni.
Wspomnienia o Kleobulosie
Mędrzec Kleobulos urodził się ok. r. 600 p.n.e.
Zasada Kleobulosa brzmiała: Najlepszy jest umiar.
Diogenes L.: Kleobulos, syn Euagorasa, pochodził z Lindos albo, jak mówi Duris, z Karii. Inni jednak podają, że ród jego wywodził się οd Heraklesa. Odznaczał się siłą i urodą i był też obznajmiony z filozofią egipską. Miał córkę Kleobulinę, która układała zagadki w heksa- metrach i o której wspomina także Kratinos w dramacie pt. Kleobuliny, a więc w liczbie mnogiej. On to miał odbudować świątynię Ateny wzniesioną przez Danaosa. Zostawił pieśni i zagadki, razem około 3000 wierszy.